23.05.2023
Autor: Klaudia Stawska-Magdziak

Disney+ usunie swoje oryginalne produkcje. W maju zniknie 60 tytułów

Sporo oryginalnych produkcji zniknie z Disney+ w tym miesiącu. Sprawdźcie, czy na liście nie ma tytułów uwielbianych przez was i wasze dzieci.

Disney+ usunie swoje oryginalne produkcje. W maju zniknie 60 tytułów

Disney+ zapowiedział, że w maju zniknie prawie 60 oryginalnych produkcji z tej platformy. Tym samym fani tych filmów i seriali bezpowrotnie stracą do nich dostęp. „Czystka” ma nastąpić 26 maja, a więc macie zaledwie kilka dni, jeśli zależy wam na nadrobieniu serialowych zaległości. Lista jest naprawdę długa – sprawdźcie, czy nie ma na niej waszych ulubionych tytułów.

Co zniknie z Disney+ w maju?

  • Drużyna
  • Turner i Hooch
  • Tajne Stowarzyszenie Nicholasa Benedicta
  • Potężne Kaczory: Sezon na zmiany
  • Willow
  • The Making Of Willow
  • Księżniczka
  • Dziennik przyszłej pani prezydent
  • Nic Strasznego
  • Świat według Jeffa Goldbluma
  • Marvel: Projekt Bohater
  • MPower
  • Na cały głos: Muzyka z Wakanda Forever
  • Rosaline
  • Cheaper by the Dozen remake
  • Jedyny i niepowtarzalny Ivan
  • Gwiazdka
  • Bis!
  • Spark Story: Zabłysnąć w Pixarze
  • Czarna piękność
  • Chmury
  • Podbój kosmosu – historia prawdziwa
  • Wybryki nauki
  • Timmy Fiasco: Błędy się zdarzają
  • Rodzina od kuchni
  • Magiczne wakacje
  • Howard
  • Ziemia u Neda
  • Foodtastic
  • Kaskader
  • Ślub jak z bajki
  • Wolfgang
  • Pracowite psiaki
  • Punkt widzenia
  • Love in the Time of Corona
  • Wszystko to chłam
  • Królowie śniegu
  • Mistrzowie pizzy
  • Maggie
  • Dollface
  • Wyprawa
  • Strefa skażenia
  • Y: Ostatni mężczyzna
  • Pistol
  • Mały demon
  • Piękna Ameryka
  • Podróż do gwiazd
  • Kto jak nie Nate
  • Darby i duchy
  • Harmonious Live!
  • Roboty naszych marzeń
  • Kto zmieni świat?
  • Czworonożna Elita
  • Gdzie nogi poniosą
  • Młodzi majsterkowicze
  • Cudowny świat zwierząt
  • Wielka ściema
  • Pentatonix: Dookoła świata w Święta

Część z tych tytułów może dziwić, ponieważ były mocno reklamowane przez Disney+. Jednak wygląda na to, że nie osiągają one takich wyników oglądalności, na jakie liczył Disney. Na szczęście nie znikają kultowe bajki i klasyczne animacje, dla których zapewne większość z nas wykupiło abonament na tę platformę. Warto też przypomnieć, o adaptacjach, które obejrzymy tylko tam. Takich jak nowy Piotruś Pan i Wendy czy remake Zakochanego Kundla. A do kin zaraz trafi też nowa wersja Małej Syrenki – czekacie czy raczej sobie odpuścicie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.