16.03.2023
Autor: Klaudia Stawska-Magdziak

Mała Syrenka i Piotruś Pan powracają w nowych filmach Disneya

Pamiętacie kultowe animacje Disneya - Małą Syrenkę i Piotrusia Pana? W tym roku doczekamy się nowych wersji tych klasycznych historii.

Mała Syrenka i Piotruś Pan powracają w nowych filmach Disneya

Disney ponownie sięga po historie, które już raz opowiedział, ale tym razem zamiast klasycznej animacji doczekamy się filmowych adaptacji dwóch pięknych i ponadczasowych bajek. Pierwszą z nich jest „Mała Syrenka”, o której głośno było już od dłuższego czasu. Kilka dni temu zaprezentowano najnowszy zwiastun (także z polskim dubbingiem) i muszę przyznać, że zrobił na mnie świetne wrażenie. Ariel to jedna z najbardziej lubianych Księżniczek Disneya i uważam, że Halle Bailey prezentuje się w tej roli wspaniale. Jest przepełniona dziewczęcym urokiem, ale nie brakuje w niej siły i ognia. No i ma piękny syreni ogon. Zresztą zobaczcie sami na poniższym trailerze.

„Małą Syrenkę” będziecie mogli oglądać w kinach w maju 2023. Film zapowiada się na wierne odwzorowanie animacji z 1989 roku. Podobnie zresztą było z „Piękną i Bestią” czy „Królem Lwem”. Inaczej jednak wygląda kolejna filmowa adaptacja, po którą po raz kolejny sięgnął Disney. Mowa tu o filmie zmierzającym bezpośrednio na Disney+.

„Piotruś Pan i Wendy” już z samego tytułu może sugerować, że ta adaptacja będzie bliższa książce Jamesa Matthew Barrie’a. Cóż, trzeba przyznać, że „Piotruś Pan” Disneya z 1953 roku niewiele miał z wspólnego z oryginałem, a dzisiaj studio samo przyznaje, że film powiela nieodpowiednie stereotypy i uprzedzenia. Tym bardziej cieszy mnie, że będziemy mogli zobaczyć nową odsłonę tej ponadczasowej opowieści. Ciekawe, jak „Piotruś Pan i Wendy” wypadnie na tle innych (nierzadko bardzo dobrych) ekranizacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.